Dlaczego piaskolina jest tak popularna - kupujemy.pl

21.01.2017 r.

Piasek kinetyczny znany również pod nawą piaskolina święci ostatnio niebywałe sukcesy, jest jedną z najchętniej kupowanych zabawek dla dzieci a jego sprzedaż od kilku lat rośnie z roku na rok o kilkadziesiąt procent.

Skład

Piaskolina składa się w 98% w czystego piasku oraz w 2% z polimeru z grupy siloksanów. Polimer ten jest wykorzystywany między innymi do produkcji soczewek kontaktowych, jest dodawany do kosmetyków. Jest to rodzaj oleju silikonowego.

Co możemy kupić

Piasek kinetyczny kupimy w opakowaniach od 400g do 5kg (czasami pojawiają się jeszcze większe). Zdecydowanie największą popularnością cieszą się opakowania 2kg. Takie opakowanie kupimy za około 30 zł jeśli kupujemy sam piasek, natomiast najczęściej piasek sprzedawany jest z dodatkowymi akcesoriami, na ogół jest to kuweta oraz foremki. Za złożone zestawy zapłacimy około 100 zł. Piasek dostępny jest w różnych kolorach, w jednym zestawie można kupić jeden kolor a może to być kilka woreczków z kilkoma kolorami. Kupowanie jednak zestawu z kilku kolorów w praktyce mija się z celem bo na początku oczywiście kolory będą osobno, lecz każde dziecko po kilku zabawach skutecznie wszystkie kolory wymiesza i otrzymamy produkt o nieokreślonej barwie. W sprzedaży znajdziemy także produkt z dodatkami na przykład brokatu, przez co tworzone budowle połyskują w świetle.
Piasek kinetyczny pojawia się także w zestawach z popularnymi licencjonowanymi zabawkami, np. Bob Budowniczy – w takim zastawie oprócz opakowanie 450g piasku otrzymamy zabawki z serii Bob Budowniczy, które zwykle pojawiają się na placu budowy: betoniarkę, żurawia budowlanego, walec, prasę do wytwarzania cegieł z pasku.

Dodatki

Piasek zwykle sprzedawany jest z zestawem foremek oraz plastikową kuwetą. Przy większej ilości piasku zamiast kuwety sprawdza się mały dmuchany basenik dziecięcy z płaskim dnem.
Ciekawym dodatkiem rozszerzającym możliwości zabawy są farbki do piasku. Jest to zestaw kilku tubek (kilka kolorów) z farbkami na bazie wody. Farbki możemy nakładać bezpośrednie z tubki lub przy użyciu pędzelka. Możemy w ten sposób bawić się na przykład w zdobienie pierników. Bryłę piasku rozwałkowujemy na płaski placek, wycinamy foremkami różne kształty pierników (możemy użyć zwykłych foremek kuchennych) i nakładamy kolorowe zdobienia z farbek imitując słodkie i kolorowe dodatki do pierników.

Pochodzenie magicznego piasku

Produkt ten został wymyślony przez szwedzką, stosunkowo młodą, bo powstałą w 2003 roku, firmę WABA Fun. Nazwa „kinetic sand” jest zarejestrowanym znakiem handlowym i tylko WABA może się nim posługiwać.

Czy piaskolina jest bezpieczna

Większość źródeł podaje, iż jest to produkt całkowicie bezpieczny bo jest to praktycznie sam piasek. Oryginalny produkt WABA funk posiada wszystkie niezbędne dla produkty przeznaczonego dla dzieci atesty. W połowie 2016 roku jednak świat obiegła wiadomość, że po połknięcie takiego piasku przez psa konieczny był zabieg chirurgiczny aby go wydostać. Ziarenka piasku tak bardzo do siebie przylegały, że układ trawienny nie był w stanie sobie z tym poradzić. Incydent wydarzył się w Australii.
Piasek kinetyczny nie ma przeciwwskazań dla alergików, jest on wilgotny, więc nie pyli (alergie zwykle wiążą się z pyleniem).

Czy piasek kinetyczny można zrobić samemu.

Możemy samodzielnie wykonać piasek o parametrach prawie identycznych z oryginalnym. Wystarczy nam zwykły piasek, skrobia kukurydziana oraz woda. Na dwie porcje piasku dodajemy jedną porcję skrobi i pół porcji wody. Taki piasek będzie jednak delikatnie brudził oraz z czasem wyschnie (dodatek zwykłej wody). W oryginalnym piasku nie ma wody, która mogłaby czasem wyparować, więc teoretycznie nigdy nie powinien wyschnąć, przez co jego elastyczność będzie zachowana na długie lata.

Dla dzieci w jakim wieku

Producent jako minimalny wiek podaje 3 lata, nie powinno być jednak problemów z podaniem do zabawy dziecku nieco młodszemu.

Co możemy z tego piasku zrobić

Z magicznego piasku zrobimy wszystko to co ze zwykłego wilgotnego piasku. W kupowanych zestawach znajdziemy zazwyczaj różne foremki. Piasek do tych foremek nie przywiera a odciśnięte kształty nie rozsypują się jak to bywa czasami przy użyciu zwykłego piasku. Z piaskoliny oczywiście możemy budować również zamki z piasku, do tego celu przyda nam się jakiś mały nożyk do wyrównywania. Do budowy zamku będziemy potrzebowali większej porcji tego budulca.

Pomysły na zabawę

Mały rzeźbiarz – piasek kinetyczny w jakimś zakresie przypomina glinę, nie jest oczywiście aż tak trwały, ale sporo kształtów potrafi zapamiętać. Można się bawić na przykład w konkurs na najciekawsze figurki z piasku, czy jakiekolwiek inne kształty.

Literki i cyferki – z piasku można układać literki lub cyferki i prosić dziecko aby nazwało to co ułożyliśmy. Można też odwrotnie, na przykład prosząc dziecko aby zrobiło z piasku kształt wskazanej literki.

Pieczenie muffinek – możemy wykorzystać foremki do muffinek używane w kuchni i imitować proces pieczenia. Dziecko może dodatkowo muffinki zdobić jakimiś małymi przedmiotami lub wcześniej wspomnianymi farbkami.

Oczka i noski – dodawanie małych przedmiotów do piasku sprawia dzieciom wiele frajdy. Jakieś paciorki, guziki lub koraliki znacznie rozszerzą możliwości zabawy z piaskiem. Z takich przedmiotów możemy na przykład robić oczku, noski lub buźki ulepionym płaskorzeźbom czy małym figurkom.

Mały archeolog – w jakiejś większej misce możemy zakopać dziecku na przykład jakąś niewielką budowlę ze starych klocków prosić dziecko aby „dokonało znaleziska”, możemy zachować reguły obowiązujące na prawdziwych wykopaliskach, czyli prosić dziecko o delikatność w odkopywaniu aby nie uszkodzić konstrukcji, możemy do tego użyć jakiś startych pędzelków, małych miotełek. Możemy też dokumentować fotograficznie poszczególne etapy prac odkrywkowych i po skończonej zabawie podziwiać zrobione zdjęcia.

Lepienie bałwanka – z piaskoliny możemy zrobić nawet niewielkiego bałwanka. Wystarczy uformować trzy kule o różnej wielkości i ułożyć jedna na drugą zaczynając od największej. Jeśli te górne będą za duże to ta dolna nam się spłaszczy bo aż takiej wytrzymałości ten piasek nie ma, ale przy odrobinie eksperymentów znajdziemy optymalną wielkość naszej figurki. Bałwanka oczywiście możemy ozdobić czymkolwiek imitując na przykład ręce, oczy, nos. Możemy do nosa nawet użyć miniaturowej marchewki, tak jak kiedyś robiło się bałwana za śniegu.

Nauka posługiwania się nożem – z piasku formujemy na przykład bochenek chleba, dajemy dziecku jakiś tępy nóż i pod naszym nadzorem prosimy o pocięcie bochenka na jak najrówniejsze kawałki. Zwracamy uwagę na zachowanie prostych krawędzi oraz precyzję.

Pasek jako tabliczka do pisania – ubity lub rozwałkowany piasek posłuży nam jako podkład do pisania, wystarczy wziąć jakiś niewielki patyczek i pisać nim. Dzieci w procesie uczenia są zafascynowane nowościami i jeśli pisanie po Karce papieru im się nudzi to przez jakiś czas być może zainteresują się pisaniem po piasku.

Wszystkie aktualności

kategorie

promowane sklepy